Rysiu został wyrzucony z auta w wieku mniej więcej 3 miesięcy. Ktoś podjechał, otworzył drzwi i go po prostu wyrzucił. Trafił do naszego domu tymczasowego.
Okazał się wspaniałym kociakiem, miłym, ufnym, kochającym ludzi. Został wyleczony ze świerzba, odpchlony i odrobaczony. Spędził u nas ok. 3 miesiące, więc przed wydaniem został jeszcze wykastrowany i zachipowany.
Ma wszczepiony chip o numerze: 985170000046040
Kocurek znalazł wspaniały dom w Kamieńcu u Adriana i jego taty - Jacka.